Powszechne w mediach są reklamy przeróżnych suplementów diety. Można je nabyć nie tylko w Internecie, sklepach, ale również w aptekach. Ich popularność wynika z łatwości wprowadzenia ich do obrotu, ponieważ jedynym wymogiem jest złożenie w siedzibie Głównego Inspektoratu Sanitarnego specjalnego oświadczenia. Są one klasyfikowane jako środki spożywcze, jednak co ważne, nie są badane pod względem trwałości, interakcji, a przede wszystkim potencjalnych działań niepożądanych. Według badań preparaty te mogą zawierać inne substancje bądź substancje w innej dawce, niż jest to prezentowane na opakowaniu. Dlatego przy ich stosowaniu należy zachować szczególną ostrożność.
Czym właściwie są?
Po pierwsze, warto zwrócić uwagę na samą ich definicję, która określa suplementy jako środki spożywcze mające uzupełnić normalną dietę, tak więc zażywanie ich nie ma na celu wyleczenia ze schorzenia, lecz profilaktykę i wspomaganie funkcjonowania organizmu.
O ile producenci leków są zobowiązani do informowania o działaniu leku, w tym działań niepożądanych, a także wskazywania sposobu ich użycia oraz dawkowania, o tyle twórcy suplementów informują głównie o tym, jaki jest sposób użycia oraz dozowania. Nie podlegają rygorystycznym kontrolom prawnym, co oznacza brak pewności co do tego, jaki jest prawdziwy skład takich produktów.
Czy suplementy są nam niezbędne?
Często wydaje się, że stosowanie suplementów zastąpi nam podstawowe zachowania zdrowotne – nic bardziej mylnego! Prawidłowy rozwój organizmu, a także cieszenie się zdrowiem następuje, gdy zadbamy o urozmaiconą dietę i zdrowy, aktywny styl życia. Niedobory organizmu można eliminować przede wszystkim, spożywając dietę opartą na różnych produktach spożywczych, a w szczególności produktach z pełnego ziarna, warzywach, owocach, produktach strączkowych, mlecznych oraz rybach i chudym mięsie. Suplementy mogą pomóc uzupełnić pewne niedobory, jednak naprawienie błędów żywieniowych może być wystarczającym krokiem w celu zapewnienia sobie odpowiedniej kondycji zdrowotnej. Stosowanie dużych dawek niektórych witamin nie przynosi korzyści, a wręcz przeciwnie, może być szkodliwe dla zdrowia. Wśród składników obarczonych ryzykiem związanym z nadmiernym spożyciem, wymienia się witaminę A, β-karoten, miedź, fluor, jod, żelazo, mangan, cynk. Nie ma również badań, które wskazywałyby, że spożywanie witamin znajdujących się w suplementach może pozytywnie wpłynąć na ryzyko występowania chorób serca.
Odchudzanie przez spożywanie?
Oferowane suplementy diety nie mają również skuteczności w walce z otyłością, a niektóre mogą wywoływać działania niepożądane. Takie preparaty nie stanowią recepty na złą dietę, tryb życia nasilający ryzyko otyłości, a także powszechny brak ruchu. Należy pamiętać, że otyłość jest sklasyfikowana jako choroba i gdyby istniał powszechny preparat, który mógłby ją zwalczyć, z pewnością byłby już zarejestrowany jako ,,lek”.
Już dawniej, w obiegu, znajdowały się preparaty, które miały służyć odchudzaniu. Była to m.in.
- sibutramina – wprowadzona pod koniec lat 90. na rynku amerykańskim, która została wycofana ze względu na zbyt duży odsetek zgonów na tle sercowo-naczyniowym, jednakże wciąż obecna w wielu nielegalnych suplementach diety,
- efedryna – substancja dopuszczona do stosowania w preparatach na odchudzanie na początku lat 90., wycofana ze Stanów Zjednoczonych i niektórych krajów Europy, z powodu groźnych skutków kardiologicznych.
O czym warto pamiętać?
Bez wiedzy lekarza nie przyjmuj żadnych preparatów, nawet mieszanek ziół, które mogą wydawać się naturalne i bezpieczne. Lekarz powinien najpierw zlecić odpowiednie badania, które wykażą, jaki jest faktyczny stan naszego organizmu. W pierwszej kolejności zadbaj o to, aby być aktywnym fizycznie i spożywać zbilansowaną dietę. Wówczas może się okazać, że żaden suplement nie jest ci potrzebny!
Jeśli już masz zażyć taki preparat, to jego stosowanie skonsultuj z lekarzem lub dietetykiem. Nie ufaj wyłącznie reklamie! Wybierz produkt, na etykiecie którego opisano właściwości poszczególnych składników. Pamiętaj o istnieniu ryzyka związanego ze spożywaniem suplementów diety, w tym łączeniu różnych preparatów, które zawierają takie same składniki (ryzyko ich przedawkowania), stosowania suplementów, kiedy organizm nie wymaga takiej potrzeby, a także ryzyku interakcji pomiędzy składnikami suplementów, żywnością oraz przyjmowanymi lekami.
Na podstawie:
A. Harasimiuk, J. Niewiarowski, K. A. Stępień, Powszechność suplementów diety a zagrożenia związane z ich stosowaniem, Biul. Wydz. Farm. WUM, 2019, 9, s. 51-59.
Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 9 października 2007 r. w sprawie składu i oznakowania suplementów diety (Dz. U. z 2018 r., poz. 1951).
K. Stoś, R. Wierzejska, M. Siuba-Strzelińska, Suplementy diety – czy potrzebujesz?, Instytut Żywności i Żywienia, Warszawa 2019, s. 4-28.
Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) Nr 1169/2011 z dnia 25 października 2011 r. w sprawie przekazywania konsumentom informacji na temat żywności, zmiany Rozporządzeń Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) Nr 1924/2006 i (WE) Nr 1925/2006 oraz Uchylenia Dyrektywy Komisji 87/250/EWG, Dyrektywy Rady 90/496/EWG, Dyrektywy Komisji 1999/10/WE, Dyrektywy 2000/13/WE Parlamentu Europejskiego i Rady, Dyrektyw Komisji 2002/67/WE I 2008/5/WE oraz Rozporządzenia Komisji (WE) Nr 608/2004, Dziennik Urzędowy Unii Europejskiej, L 304/18, 22.11.2011.