Spirala zadłużenia to sytuacja, w której dłużnik zaciąga kolejne zobowiązania finansowe, by spłacić dotychczasowe długi, a w efekcie nie wychodzi z trudnej sytuacji, w jakiej się znalazł. Niełatwo jest wywiązać się ze swoich zobowiązań, stale generując nowe. Skromne budżety osób starszych mogą popychać je do podejmowania decyzji, które niekoniecznie są dla nich korzystne.
Co robić w pierwszej kolejności?
W pierwszej kolejności zadłużony senior powinien rozważyć, czy wzięcie nowej pożyczki bądź kredytu jest dla niego opłacalne. O ile spłacenie długu jest na pewno plusem, o tyle warunki wywiązania się z takiego dodatkowego zobowiązania przez pogłębianie zadłużenia – już nie zawsze. Zasady uzyskania szybkiego finansowania na skutek wysokich kosztów dodatkowych, takich jak odsetki i inne opłaty, mogą
spowodować, że chociaż dłużnik wywiąże się z wcześniejszego zobowiązania, to jednak nowy dług będzie dla niego mniej korzystny. Jeśli zaś taka sytuacja się powtarza (na dług nr 1 zaciągamy dług nr 2, na dług nr 2 – dług nr 3 itd.), to małe szanse, że będzie się to finansowo spinać.
Jeśli jesteśmy jeszcze w stanie zapanować na liczbą długów, wiedząc ile i komu zalegamy, to zawsze można rozważyć zwrócenie się do wierzyciela o to, by ustalić inne zasady spłaty. Zadłużenia można skonsolidować, wydłużyć terminy płatności czy nawet, zwłaszcza w przypadku takich wierzycieli, jak ZUS czy Urząd Skarbowy, domagać się ich umorzenia w wyjątkowych wypadkach.
Ważne jest jednak, aby nie podpisywać pochopnie żadnych dokumentów. Z pozoru postępowanie zgodne z wytycznymi wierzyciela może wydawać się rozsądne, ale finalnie można na tym wyjść niezbyt korzystnie. Powszechne jest chociażby przedkładanie dłużnikom do podpisania oświadczeń o uznaniu długu. To może skutkować przerwaniem biegu terminu przedawnienia roszczenia wierzyciela (wówczas wierzyciel kupuje sobie czas i może dłużej dochodzić zapłaty) czy nawet zrzeczeniem się zarzutu przedawnienia. Owszem, mając ugodową postawę — często możemy zyskać więcej, niż konfrontacyjnie spierając się z wierzycielem, ale niekiedy, zwłaszcza wskutek upływu czasu, wierzyciel może nie mieć racji. Ponadto – jeśli podpisujemy porozumienie w sprawie spłaty zadłużenia, to upewnijmy się, że warunki, które nam postawiono, są możliwe do zrealizowania. Nie sztuka zawrzeć kontrakt, którego nie da się zrealizować.
Ogłoszenie upadłości konsumenckiej
Gdy jednak pętla kredytowa zaciska się coraz mocniej, a liczba długów i wierzycieli nas przerasta, można rozważyć wystąpienie o ogłoszenie upadłości konsumenckiej.
To rozwiązanie nie dotyczy tych osób starszych, które prowadzą działalność gospodarczą. Upadłość konsumencka może – w zależności od danej sytuacji – doprowadzić nawet do częściowego oddłużenia, ale przede wszystkim zyskuje się wówczas kontrolę nad (niekiedy licznymi) egzekucjami i windykacjami.
Niezależnie od rozwiązania, na które zdecyduje się dłużnik, warto rozważyć poproszenie o pomoc bliskich. Osoba starsza może nie poradzić sobie ze zrozumieniem warunków spłaty zadłużenia, zasad konsolidacji długów czy procedur w sądzie upadłościowym. Wsparcie osób zaufanych może być pierwszym krokiem do tego, by zrzucić z siebie ciężar, jakim są niespłacone długi.