Jesienne i zimowe wieczory aż proszą się o kubek czegoś ciepłego. Zamiast sięgać po kolejną kawę czy czarną herbatę, warto spróbować czegoś, co nie tylko rozgrzeje, ale też wzmocni organizm. Herbaty ziołowe to prawdziwy skarb natury. Pomagają w trawieniu, uspokajają, poprawiają sen i wzmacniają odporność.
Moc ziół w filiżance
Zioła towarzyszą ludziom od wieków. Dawniej babcie miały swoje „apteczki” w kuchni pełne suszonych liści i kwiatów, które potrafiły postawić na nogi przy przeziębieniu czy zmęczeniu. Dziś coraz częściej wracamy do tych prostych, naturalnych sposobów dbania o zdrowie. Wystarczy kilka łyżeczek suszu, wrzątek i chwila cierpliwości, a napar nie tylko rozgrzeje, ale i pomoże organizmowi walczyć z infekcjami.
Najlepsze zioła na odporność
Lipowy kwiat – klasyka w czasie przeziębień. Napar z lipy działa napotnie, łagodzi kaszel i gorączkę. Świetny także wieczorem, bo delikatnie uspokaja i ułatwia zasypianie.
Dzika róża – bogata w witaminę C, działa wzmacniająco i dodaje energii. Warto ją pić profilaktycznie jesienią i zimą, gdy odporność spada.
Imbir – to prawdziwa bomba rozgrzewająca. Pomaga przy pierwszych objawach przeziębienia, bólu gardła czy zimnych dłoniach. Można dodać plasterek świeżego imbiru do każdej herbaty.
Mięta – oprócz działania na trawienie, mięta oczyszcza organizm i orzeźwia. Świetna po obfitym obiedzie lub jako napój w ciągu dnia.
Szałwia – pomaga w bólach gardła, stanach zapalnych i wspiera układ odpornościowy. Można nią też płukać gardło przy infekcjach.
Melisa – koi nerwy, obniża napięcie i poprawia jakość snu. A wiadomo – dobry sen to podstawa silnej odporności.
Jak parzyć, by nie stracić wartości
Aby zioła zachowały swoje właściwości, warto pamiętać o kilku prostych zasadach:
- Nie zalewaj ziół wrzątkiem bezpośrednio z czajnika – najlepiej odczekać minutę, aż woda lekko ostygnie.
- Parz pod przykryciem – wtedy olejki eteryczne nie ulatniają się z parą.
- Nie słodź zbyt mocno – jeśli chcesz dodać coś słodkiego, wybierz miód, ale dopiero gdy napar lekko przestygnie. W gorącej herbacie miód traci swoje właściwości.
Ziołowa apteczka na cały rok
Warto mieć w domu małą „ziołową półkę”. Kilka słoików z lipą, miętą, rumiankiem i pokrzywą wystarczy, by przygotować napój na każdą okazję np. na uspokojenie, przeziębienie czy po prostu dla przyjemności.
Suszone zioła najlepiej przechowywać w szczelnych pojemnikach, z dala od światła i wilgoci.
A jeśli lubisz naturę to spróbuj samodzielnie zebrać zioła latem: kwiat lipy, liście mięty czy owoce dzikiej róży. Własnoręcznie zebrane smakują najlepiej!
Zioła to prosty, tani i skuteczny sposób, by dbać o siebie na co dzień. Nie zastąpią lekarza, ale mogą wspierać zdrowie i odporność w naturalny sposób.










