Kiedyś, żeby zrobić dobre zdjęcie, trzeba było mieć aparat, film i dużo cierpliwości. Dziś wystarczy telefon, który mamy zawsze pod ręką żeby uchwycić każdą chwilę. Fotografia stała się prostsza niż kiedykolwiek, ale żeby zdjęcia naprawdę zachwycały, warto poznać kilka małych sekretów.
Nie sprzęt, a spojrzenie
Wielu początkujących myśli, że dobre zdjęcie zależy od drogiego sprzętu. Co nam po drogim sprzęcie jeśli nie jesteśmy wykorzystać pełni jego potencjału. Najważniejsze jest oko fotografa. Zanim naciśniemy spust migawki, warto się rozejrzeć: co naprawdę chcemy pokazać? Czasem wystarczy krok w bok albo przysiąść niżej, by ujęcie nabrało głębi i charakteru.Nie bójmy się eksperymentować, czasem najbardziej niezwykłe zdjęcia wychodzą wtedy, gdy odejdziemy od „typowego” kadru.
Światło – przyjaciel fotografa
Najpiękniejsze zdjęcia powstają przy naturalnym świetle. Najlepsza pora? Wczesny poranek lub późne popołudnie, gdy słońce jest miękkie i złotawe. W południe światło bywa ostre i tworzy cienie pod oczami.
W domu najlepiej fotografować przy oknie. Światło dzienne jest łagodniejsze i dodaje zdjęciom ciepła.
Unikaj lampy błyskowej, bo potrafi „spłaszczyć” twarze i odbiera naturalne kolory. Lepiej podejdź bliżej do źródła światła i wykorzystać potencjał natury.
Czysty obiektyw i stabilna ręka
To drobiazg, o którym łatwo zapomnieć. Obiektyw telefonu łatwo się brudzi, a każde dotknięcie palcem zostawia smugę. Zanim zrobisz zdjęcie, przetrzyj obiektyw miękką ściereczką, a zdjęcie będzie od razu wyraźniejsze. Jeśli drży Ci ręka, oprzyj łokcie o stół lub ścianę. Możesz też ustawić samowyzwalacz na 2 sekundy, a telefon zrobi zdjęcie sam, bez poruszenia.
Kompozycja – czyli porządek w kadrze
Dobrym sposobem na lepsze zdjęcia jest tzw. zasada trójpodziału. W większości telefonów można włączyć delikatną siatkę na ekranie. To linie, które dzielą kadr na dziewięć pól. Ustaw główny obiekt (np. twarz, kwiat, filiżankę kawy) wzdłuż jednej z linii lub w miejscu ich przecięcia. Dzięki temu zdjęcie wygląda naturalnie i profesjonalnie. Nie używaj zoomu cyfrowego, lepiej podejdź bliżej. Zoom w telefonie pogarsza jakość obrazu.
Zwróć też uwagę na tło. Zanim naciśniesz spust, sprawdź, co widać za osobą lub przedmiotem. Czasem wystarczy krok w bok, żeby uniknąć „lampki wyrastającej z głowy”.
Kilka złotych zasad, które naprawdę działają
- Nie śpiesz się z kadrem – zanim pstrykniesz, spójrz na ekran: czy nic nie jest „ucięte”?
- Rób kilka zdjęć z rzędu – potem wybierzesz najlepsze.
- Korzystaj ze światła dziennego – przy oknie lub w cieniu, nigdy w ostrym słońcu.
- Uśmiechaj się! Najpiękniejsze zdjęcia to te, które pokazują emocje, radość i spokój.
Ciesz się chwilą
Fotografia to nie tylko technika, ale i emocje. Najlepsze zdjęcia to te, które pokazują radość, spokój, wspomnienia. Nie przejmuj się, jeśli nie każde ujęcie wyjdzie idealnie. W końcu nawet najlepsi fotografowie robią setki zdjęć, by wybrać jedno. Najważniejsze, by fotografować z sercem to co kochamy – rodzinę, przyrodę, wspólne spotkania. Bo każde zdjęcie to zatrzymany moment, do którego można wrócić nawet po wielu latach.










